Komentarze⭣

Comments

💚Wywiad na temat wymiany pieca węglowego na pellet🤍

Aug 26, 2024

Aug 26, 2024

Dzisiejszy blog zawiera historię Pani Danuty Rohde-Polanowskiej, która opowiada o swojej decyzji, by wymienić tradycyjny piec węglowy na bardziej ekologiczne rozwiązanie – piec na pellet. W rozmowie dzieli się motywacjami, które wpłynęły na tę zmianę, oraz opisuje, jak wpłynęła ona na jej zdrowie, komfort życia i ochronę środowiska. Jej doświadczenia mogą okazać się inspirujące dla tych, którzy rozważają podobne zmiany w swoim domu. Zapraszamy do lektury:

Interviewer: Co skłoniło Panią do zmiany pieca na pellet?

Respondent: Głównym powodem była troska o zdrowie moich rodziców oraz moje własne. Przeszłam kilka operacji, więc zależało mi na większej wygodzie i łatwości obsługi. Przy piecu węglowym musiałam dokładać paliwo co 4-5 godzin, żeby utrzymać odpowiednią temperaturę. Jeśli ogień wygasł, w domu szybko robiło się zimno. Z piecem na pellet jest o wiele prościej – wystarczy wsypać 10-11 worków do zasobnika, a system samodzielnie dozuję paliwo w miarę potrzeb.

I: Jakie inne korzyści zauważyła Pani po zmianie pieca?

R: Nowy piec jest zdecydowanie wygodniejszy w obsłudze. Czyszczę go tylko raz w miesiącu, co jest dużą różnicą w porównaniu do codziennego czyszczenia pieca węglowego. Dodatkowo, mam możliwość zdalnego monitorowania i sterowania piecem poprzez aplikację na telefonie. Mogę sprawdzić poziom spalania, temperaturę czy ewentualne usterki bez konieczności schodzenia do kotłowni.

I: Czy odczuła Pani poprawę jakości powietrza w domu po wymianie pieca?

R: Zdecydowanie tak. Przy rozpalaniu węglem często unosił się dym, a powietrze było ciężkie i nieprzyjemne. Teraz tego problemu nie ma – piec na pelet pracuje czysto i bezdymnie, co pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie i zdrowie. Mogę swobodnie otwierać okna, nie martwiąc się o nieprzyjemne zapachy czy zanieczyszczenia.

I: Jak wygląda kwestia kosztów qw porównaniu z poprzednim systemem ogrzewania?

R: Koszty są zdecydowanie niższe. Wcześniej za węgiel płaciłam od 1500 do 2000 zł za tonę, podczas gdy tona peletu kosztuje mnie obecnie około 1200 zł. Ponadto, zużycie pelletu jest bardzo ekonomiczne – zimą 11 worków wystarcza na około dwa tygodnie ogrzewania, a latem, gdy potrzebujemy tylko ciepłej wody, taka ilość starcza nawet na cztery tygodnie.

I: Czy korzystała Pani z jakichś form dofinansowania przy zakupie nowego pieca?

R: Niestety nie skorzystałam z dofinansowania, ponieważ nie byłam w stanie najpierw pokryć pełnego kosztu inwestycji z własnej kieszeni i czekać na zwrot środków. Na szczęście pomógł mi kuzyn mieszkający w Danii – udało nam się sprowadzić stamtąd jednoroczny, używany piec w bardzo atrakcyjnej cenie. W Polsce taki zakup byłby znacznie droższy i trudniejszy do zrealizowania.

I: Czy spotkała się Pani z jakimiś wyzwaniami technicznymi przy instalacji nowego systemu?

R: Głównym wyzwaniem była kompatybilność instalacji elektrycznej w naszym domu z nowym piecem. W starszych budynkach często występują przestarzałe okablowania, które mogą sprawiać problemy przy instalacji nowoczesnych urządzeń. Na szczęście udało nam się wszystko odpowiednio dostosować. W przyszłości planuję również zainwestować w instalację fotowoltaiczną, aby jeszcze bardziej obniżyć koszty eksploatacji i uniezależnić się od ewentualnych przerw w dostawie prądu.

I: Jak wygląda proces czyszczenia pieca na pellet? Czy jest to skomplikowane?

R: Absolutnie nie. Czyszczenie jest proste i nieuciążliwe. Raz w miesiącu wysuwam niewielką szufladę, w której gromadzi się drobny popiół. Co więcej, ten popiół można wykorzystać jako nawóz w ogrodzie, ponieważ pochodzi ze spalania drewna. W przypadku pieca węglowego codziennie musiałam usuwać ciężką i brudzącą szlakę, która nie miała żadnego praktycznego zastosowania i stanowiła problem przy utylizacji.

I: Co powiedziałaby Pani osobom, które zastanawiają się nad zmianą tradycyjnego pieca na bardziej ekologiczne rozwiązanie? R: Zdecydowanie polecam taką zmianę. Nowoczesne systemy ogrzewania oferują nie tylko większą wygodę i oszczędności, ale także pozytywnie wpływają na zdrowie i środowisko. Rozumiem, że niektórzy mogą obawiać się nowych technologii czy kosztów początkowych, ale korzyści są naprawdę znaczące. Szczególnie dla osób starszych taka zmiana może przynieść dużą ulgę, eliminując konieczność ciężkiej pracy przy obsłudze tradycyjnych pieców.

I: Czyli piec na pellet jest lepszy od pieca na węgiel?

R: Tak. Jedynym potencjalnym minusem jest zależność od energii elektrycznej. W przypadku dłuższych przerw w dostawie prądu piec przestaje działać, choć ciepła woda utrzymuje się jeszcze przez około 6 godzin. Jednak gdy posiada się system fotowoltaiczny, ten problem się rozwiązuje, ponieważ fotowoltaika zapewni niezależność energetyczną.

I: Dziękuję bardzo za podzielenie się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami.

R: Dziękuję również. Mam nadzieję, że moje doświadczenia pomogą innym podjąć decyzję o zmianie na bardziej ekologiczne i wygodne rozwiązania.